27 stycznia jest jednym z najważniejszych dni w historii zespołu Dżem.
Bowiem tego dnia, w 2005 roku bus wiozący zespół wypadł nad ranem z
autostrady i wpadł do rowu, w wyniku czego wszyscy pasażerowie doznali
obrażeń. Niestety, dla klawiszowca Pawła Bergera te obrażenia okazały
się śmiertelne. Dokładnie rok później w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca
odbył się specjalny koncert poświęcony pamięci Pawła - pianisty,
kompozytora, współzałożyciela Dżemu i po prostu "wspaniałego kolegi" -
jak mówili o nim pozostali członkowie zespołu. Koncert ten był
szczególny jeszcze pod jednym względem. Otóż podczas występu muzyków
Dżemu obok nich na scenie gościnnie zagrali tacy polscy mistrzowie
klawiatury jak Wojciech Karolak, bracia Józef i Jan Skrzekowie, Rafał
Rękosiewicz oraz Krzysztof Głuch. Nawet obecny wokalista zespołu, Maciej
Balcar, zasiadł na chwilę przy klawiszach. Oprócz samego Balcara
zaśpiewał również jego poprzednik, Jacek Dewódzki oraz syn legendarnego
wokalisty Dżemu, Sebastian Riedel.
"Pamięci Pawła Bergera" to umieszczony na dwóch płytach zapis koncertu
poświęconego pamięci muzyka. Jest to już druga, po dedykowanemu Ryśkowi
Riedlowi "Liście do R. na 12 głosów", tego typu pozycja specjalna w
dorobku Dżemu.