Nowy album kanadyjskiej artystki jest pierwszym, jaki ukazał się od czasu "An Ancient Muse" wydanego w 2006r. Wyprodukowany przez samą McKennitt "Lost Souls" to eklektyczny zbiór utworów, w których pobrzmiewają różnorakie wpływy, w tym celtyckie i bliskowschodnie, do których od dawna przyzwyczaiła swoich fanów.

"Przez ostatnie dziesięć lat w moim życiu wiele się działo, zarówno od strony zawodowej, jak i osobistej", wyznała Loreena. "Sporo też koncertowaliśmy. Z radością więc wróciłam do spokojniejszego twórczego procesu".

Dziewięć zamieszczonych na albumie utworów nagrano pomiędzy majem i październikiem 2017r. w Catherine North Studios w Ontario i Real World Studios Petera Gabriela nieopodal Bath. Zalążek kilku z nich powstał przed laty, inne powstawały stopniowo w trakcie ostatnich projektów i podróży. Kilka nawiązuje do poezji Johna Keatsa i W.B. Yeatsa, w innych pobrzmiewają bliskowschodnie echa. Na "Lost Souls" wszystkie łączą się w artystycznie zróżnicowaną i porywającą całość.

"Inspiracji do napisania utworu tytułowego dostarczyła mi książka Ronalda Wrighta "A Short History of Progress" ("Krótka historia rozwoju"), w której autor sugeruje, że porzuciliśmy nasz moralny kompas na rzecz rozwoju i staliśmy się "zagubionymi duszami".

W nagraniach uczestniczyli: Caroline Lavelle (wiolonczela), Hugh Marsh (skrzypce), Brian Hughes (gitara), Dudley Phillips (bas), Robert Brian i Tal Bergman (perkusja), Hossam Ramsey, Graham Hargrove i Rick Lazar (instr. perkusyjne), Nigel Eaton (lira korbowa), Panos Dimitrakopoulos (kanun), Sokratis Sinopoulos (lira), Haig Yazdjian (oud), Ana Alcaide (nyckelharpa), Daniel Casares (gitara flamenco) i Miguel Ortiz Ruvira (instr. perkusyjne flamenco).