"Zaczynając nagrania, nie myśleliśmy o karierze czy sukcesie finansowym - w Vino grają muzycy z multiplatynowymi płytami na koncie, Fryderykami i wieloma prestiżowymi wyróżnieniami. Zależało nam na zrealizowaniu własnych pragnień".

"Nagrywaliśmy to, co nam się podoba, bez żadnych kompromisów. Klimat polskich mediów, ani wtedy, ani dziś nie sprzyja tego rodzaju brzmieniom. Nauczeni doświadczeniem zespołu Human, którego płyta zyskała uznanie kilkanaście lat temu z jednym tylko utworem śpiewanym w rodzimym języku, świadomie wybraliśmy język angielski jako przekaźnik warstwy literackiej".

"Wiedzieliśmy, że stacje grające rocka nie mają nic przeciwko polskim zespołom śpiewającym w ojczystym języku rock & rolla, natomiast stacje w których formacie Vino nie mieści się z założenia, nie zagrają naszej muzyki bez względu na język - polski, chiński czy niemiecki :)".

"... traktowaliśmy rejestrację tych tracków jak demo. Już do w profesjonalnym studio, okazało się, że feeling towarzyszący okresowi ich powstawania był nie do odtworzenia. Zostawiliśmy więc sporo oryginalnych śladów, może niedoskonałej jakości, ale zawierających prawdę tamtych chwil...."



Vino to zespół o zdecydowanie rockowych korzeniach (sięgających lat 90. i grup Human & Energy), jednak wymykający sie wszelkim porównaniom, w swoim brzmieniu indywidualny jak linie papilarne.

Geneza nazwy Vino sięga czasów starożytnych, w których V - symbol życia i symbol wina były niemalże identyczne a biblijna przemiana wody w wino uchodzi za pierwszy udokumentowany w dziejach ludzkości cud…

Zespół założyli Maciej Winogrodzki (Katatonia) & Maciej Gładysz (Human, Energy), a tworzący go muzycy (współpracujący z m.in.: Zbyszkiem Hołdysem, Edytą Bartosiewicz, Kasią Kowalską, Eweliną Flintą, Anitą Lipnicką & Johnem Porterem ) wyrażają poprzez muzykę osobiste doświadczenia i energię, dzięki czemu każdy utwór Vino, to historia nasycona prawdziwymi emocjami.

Ich muzyka porusza wszystkich, bez względu na to, jakiego gatunku muzyki wyznawca jej słucha – wszyscy zgodnie twierdzą: "Vino ma <coś> w sobie".

"Inspiruje nas wszelka niedoskonałość wynikająca z natury człowieka i świat, w którym nie wszystko jest idealne" – deklarują muzycy.