| |
LP 1 | |
Side A: | |
1. Going Out With A Bang | |
2. We Built This House | |
3. Rock My Car | |
- | |
Side B: | |
1. House Of Cards | |
2. All For One | |
3. Rock 'N' Roll Band | |
. | |
LP 2 | |
Side C: | |
1. Catch Your Luck And Play | |
2. Rollin' Home | |
3. Hard Rockin' The Place | |
- | |
Side D: | |
1. Eye Of The Storm | |
2. The Scratch | |
3. Gypsy Life | |
Legenda rocka z okazji 50-lecia działalności powraca z krążkiem
zatytułowanym "Return To Forever". A już wydawało się, że pożegnamy się
z nimi na dobre. W 2010r. muzycy dotarli do punktu, w którym niekończący
się cykl sesji nagraniowych, wydawania albumów i promowania ich mega
trasami wymęczył ich tak straszliwie, że na serio rozważali zakończenie
działalności i pożegnalną trasę. Jednak rok 2013 przyniósł powiew
świeżego powietrza. Sensacyjny koncert "MTV Unplugged" w amfiteatrze
Lycabettus w Atenach przypomniał wszystkim jak wspaniałe mogą być
występy i kontakt z publicznością i ile jeszcze nowych wyzwań stoi przed
zespołem. Niesieni entuzjazmem fanów muzycy zapragnęli więcej i raz
jeszcze spotkali się ze swoimi ulubionymi Szwedami, by zrealizować
projekt - w początkowych założeniach bardzo skromny.
Mikael Nord Andersson i Martin Hansen wyprodukowali "Sting In The Tail"
i przearanżowali cały materiał na "MTV Unplugged" razem z Matthiasem
Jabsem.
"Chcieliśmy tylko w końcu nagrać kilka pomysłów, nad którymi
pracowaliśmy w przeszłości, a które nigdy nie trafiły na żaden album i
potem wydać je bez wielkich fanfar", wspomina Matthias Jabs. "W ciągu
tych wszystkich lat zebrało się ich całkiem sporo. Szybko nagraliśmy
osiem utworów, a potem zaczęły się pojawiać nowe pomysły - nasze i
Szwedów. Świetnie się bawiliśmy i nagle okazało się, że znów zaczęliśmy
tworzyć. Na koniec wyszedł z tego nowy album Scorpions".
W sumie muzycy nagrali 19 utworów, z których 12 trafiło na ostateczną
wersję płyty. Promuje ją singiel "We Built This House". Klaus Meine:
"Ostatecznie, to właśnie ten utwór odzwierciedla naszą historię. Od
pierwszych wspólnych dni w Hanowerze, pierwszych koncertów za granicą aż
po dzień dzisiejszy - cegła po cegle, mozolnie i wytrwale budowaliśmy
dom, który nazywa się Scorpions. Przetrwaliśmy gwałtowne burze, ale dom
wszystko wytrzymał. Okazał się odporny i trwały. Wznoszenie go dało nam
dużo radości - z muzyki, ze zdobywanych po dziś dzień doświadczeń,
wdzięczność za wsparcie fanów. Ciężko pracowaliśmy, aby urzeczywistnić
nasze marzenie. Jesteśmy zarazem wdzięczni, że nadal możemy je
przeżywać."