1. The Next Day 3:27 | |
2. Dirty Boys 2:58 | |
3. The Stars Are Out Tonight 3:57 | |
4. Love Is Lost 3:58 | |
5. Where Are We Now? 4:09 | |
6. Valentine's Day 3:02 | |
7. If You Can See Me 3:12 | |
8. I'd Rather Be High 3:45 | |
9. Boss Of Me 4:10 | |
10. Dancing Out In Space 3:22 | |
11. How Does The Grass Grow? 4:34 | |
12. You Will Set The World On Fire 3:32 | |
13. You Feel So Lonely You Could Die 4:38 | |
14. Heat 4:25 | |
Nowy album legendy muzyki ukazuje się dziesięć lat po premierze
"Reality". W ostatnich latach ciszę otaczającą artystę przerywały
jedynie niekończące się spekulacje, plotki i pobożne życzenia. A tu nowa
płyta! Kto by pomyślał, kto by o tym pomarzył? W końcu David jest
artystą, który pisze i wykonuje tylko to, co chce i kiedy chce... kiedy
ma coś do powiedzenia, a nie do sprzedania. A teraz zdecydowanie ma coś
do powiedzenia.
Nowy album wyprodukował Tony Visconti, który ma na koncie wiele albumów
Bowiego z lat 70. oraz dwa jego studyjne albumy z początku wieku. To nie
jedyne znajome nazwisko, w nagraniach wziął również udział gitarzysta
Earl Slick. Autorska płyta powstała w Nowym Jorku, a promuje ją singel
"Where Are We Now?", któremu towarzyszy niepokojący teledysk
wyreżyserowany przez Tony'ego Ouslera, nawiązujący do czasu spędzonego
przez artystę w Berlinie w latach 70. David ogląda w nim filmik
przedstawiający warsztat samochodowy mieszczący się pod jego ówczesnym
mieszkaniem oraz surowe zdjęcia miasta z tamtych czasów, a w tekście raz
po raz pojawia się pytanie: "Where Are we Now?" (Gdzie teraz jesteśmy?)