1. Africastle | |
2. Ice Cream [feat. Matias Aguayo] | |
3. Futura | |
4. Inchworm | |
5. Wall Street | |
6. My Machines [feat. Gary Numan] | |
7. Dominican Fade | |
8. Sweetie & Shag [feat. Kazu Makino] | |
9. Toddler | |
10. Rolls Bayce | |
11. White Electric | |
12. Sundome [feat. Yamantaka Eye] | |
Drugi album zespołu z nowojorskiego Brooklynu powstał już po odejściu
Tyondaia Braxtona, co jednak nie wpłynęło na klimat tej niepowtarzalnej
muzyki. W nagraniu 12 kompozycji zamieszczonych na płycie gościnnie
wzięli udział Gary Numan, Kazu Makino i Yamantaka Eye.
Battles stworzyli gitarzysta i klawiszowiec Ian Williams z Don Caballero
i Storm & Stress, perkusista John Stanier z Helmetu i Tomahawk,
gitarzysta David Konopka z Lynx oraz młody muzyk awangardowy Tyondai
Braxton, dotąd w pojedynkę eksperymentujący z rockiem, jazzem i
elektroniką. Przedsmak tego, do czego są te indywidualności zdolne, gdy
zamkną się razem w studiu, przyniosły EP-ki "C", "Tras/Fantasy" i "B".
Jednak dopiero album "Mirrored" w pełni odzwierciedlił ich możliwości w
zakresie - jak to ktoś określił - matematycznego projektowania muzyki,
która odwołuje się do harmolodycznej koncepcji Ornette'a Colemana, ale w
wersji zmodyfikowanej przez Jamesa "Blood" Ulmera, receptury Roberta
Frippa zawartej w programie "frippertronics", minimalizmu Philipa
Glassa, jazz-rockowego gitarowego strukturalizmu kojarzonego z Johnem
McLaughlinem z okresu Mahavishnu Orchestra oraz potraktowanej nieco
pastiszowo prog-rockowej słabości do wprowadzania do faktury utworów
rockowych elementów muzyki poważnej i współczesnej. Jakby to nie
brzmiało mądrze, muzykologicznie i akademicko, sama muzyka Battles jest
zaskakująco komunikatywna, oryginalna i porywająca swą witalnością i
humorem, choć raczej adresowana do bardziej wymagających słuchaczy -
takich, którzy lubili bardziej eksperymentalne nagrania Pere Ubu,
chętnie słuchają postrockowej muzyki z chicagowskiego kręgu Tortoise,
ale też z przyjemnością sięgają po płyty Tool.