David Byrne, Jonathan Richman, Gordon Gano z Violent Femmes..., takie
nazwiska nasuwają się jako punkty odniesienia dla oryginalnej,
przewrotnej, lekko dance-punkowej muzyki tria z Vacouver, która jest
nową wielką nadzieją będącej w natarciu Kanady.
Fakt, że mamy do czynienia z czymś rzeczywiście niezwykłym potwierdza
obecność niejakiego Rusty'ego Santosa za pokrętłami i suwakami konsolety
w czasie powstawania debiutanckiego albumu Born Ruffians. Rusty
wcześniej podpisał się m.in. pod płytami Animal Collective i Panda Bear
i precyzyjnie wydobył z muzyki Born Ruffians to, co pewnie chcieli
osiągnąć The Strokes, czyli przekład amerykańskiej postpunkowej muzyki z
lat 80. na współczesny, czytelny dla dzisiejszych dwudziestolatków
język, ale jakoś to do końca nie wyszło. Po przesłuchaniu "Red, Yellow
And Blue", albumu rzeczywiście utrzymanego w podstawowych kolorach
rocka, jakoś nie dziwi, że na przykład recenzenci wpływowego dziennika
"Toronto Star" zaliczyli Born Ruffians do grona tych wykonawców, których
każdy szanujący się fan rocka powinien mieć na oku. A to, że firmuje
album kultowa brytyjska wytwórnia Warp tylko dodaje mu splendoru.
Luke LaLonde
Mitch Derosier
Steven Hamelin
Recorded at Chemical Sound except 'Hedonistic Me' recorded at Sleepytown
Studios.
Published by Socan.