Najnowszy, piąty album w dorobku tej brytyjskiej grupy, jest o wiele
bardziej radosny niż jej poprzednie dokonania. Zamiast opisywać koniec i
rozpad związku muzycy postanowili skoncentrować się na tym, co w nim
dobre i sprawia, że wszystko może się udać. Praca nad nowym materiałem
trwała dwa lata, a 11 zamieszczonych na płycie kompozycji zarejestrowano
latem 2008r. w Hansa Studio w Berlinie oraz w Grouse Lodge Studio w
Irlandii pod kierunkiem producenta Garreta "Jacknife" Lee. Trzyczęściowa
kompozycja "The Lightning Strike" trwa w sumie 16 minut i jest
najdłuższym utworem w karierze zespołu.