"Five Roses" to debiutancki album studyjnego projektu Miracle Fortress, 
      powołanego do życia przez rezydującego w Montrealu multiinstrumentalistę 
      i wokalistę Grahama Van Pelta, równolegle firmującego wraz z kilkoma 
      przyjaciółmi jak najbardziej koncertujący zespół Think About Life. W 
      bardziej osobistej muzyce Miracle Fortress, Van Pelt odwołał się do 
      swych fascynacji muzyką Briana Wilsona i Beach Boys z ich 
      psychodelicznego okresu, zwieńczonego uznanym powszechnie za arcydzieło 
      albumem "Pet Sounds". 
    
    
      
    
    
      "Five Roses" to jednak coś więcej niż imitacja albumu wydanego przed 40. 
      laty. To wielka, w najdrobniejszych detalach przemyślana nostalgiczna 
      podróż do dawno minionej epoki dźwięcznego, słonecznego, spowitego aurą 
      sennego marzenia pop-rocka, nie tylko zresztą utożsamianego z Beach 
      Boysami, lecz wieloma innymi wykonawcami czasów psychodelii - The Byrds, 
      The Beatles, Donovana czy Moby Grape z tego grona nie wykluczając. 
      Kalejdoskopowa zmienność, zaskakujące rozwiązania melodyczne i 
      aranżacyjne oraz urzekające swą atmosferycznością harmonie wokalne 
      czynią z utworów nagranych pod szyldem Miracle Fortress idealny 
      soundtrack na 40. rocznicę Lata Miłości, jaka jest w tym roku uroczyście 
      obchodzona, od San Francisco po Londyn.