Zespół Sweet Noise powraca po prawie czteroletniej przerwie ze swoją najnowszą płytą "The Triptic", która zawiera zupełnie nowy, zaskakujący materiał, wypełniony dźwiękami Afryki i Indii. Ostre nuty doskonale sąsiadują tu z wersami hip-hopowego buntu. Takie zróżnicowanie stylistyczne w dużej mierze jest wynikiem podróży zespołu do RPA, gdzie płyta była częściowo wyprodukowana. Podczas swojej podróży muzycy podziwiali nie tylko zapierające dech w piersiach afrykańskie plenery, ale również odwiedzili dzielnice slumsów. Jak przyznają sami muzycy, ta podróż była dla nich bardzo ważną, życiową lekcją.

"Żadna inna płyta Sweet Noise nie powstawała w tak skrajnie różnych warunkach i stanach emocjonalnych. Miało na to wpływ wiele różnych spraw. Sytuacja w zespole, w Polsce, sytuacja na świecie. Cel był jeden, zrobić album tak mocno nasycony esencją przekazu Sweet Noise, jak to tylko możliwe. Chciałem zawrzeć w nim całą swoją wiarę w człowieka, w sztukę i pasję. Wiarę w to, że muzyka może nieść treści niepokorne, niebezpieczne - tak jak niebezpieczna jest wolna i niezależna myśl. Wierzę w to, że sztuka może zmieniać i zmienia świat" - mówi wokalista zespołu Piotr Mohamed "Glaca".

Pierwszym singlem promującym "The Triptic", jest cover klasyka zespołu The Rolling Stones, która w wersji Sweet Noise nosi tytuł "Sympathy For The Devil part 666".

Edycja specjalna zawiera dodatkową płytę DVD z materiałami dokumentalnymi z podróży zespołu do Afryki.