Na albumie zamieszczono improwizowaną muzykę nagraną przez dwóch członków grupy IONA 27.10.2004r. w katedrze w Lincoln. Tydzień wcześniej w wypadku samochodowym zginął Dave Williams, bliski przyjaciel Troya, więc to niezwykłe muzyczne wydarzenie nabrało nieoczekiwanie nowego wymiaru.

W katedrze oprócz muzyków i ekipy technicznej nie było nikogo, a nad całością nagrań (które zamieszczono na płycie w niezmienionej formie) czuwał Dallas Simpson. Całość zachwyca nie tylko wysokim poziomem muzycznym, ale przede wszystkim niezwykłą atmosferą.

Kiedy w 2003r. wokalistka formacji Iona, Joanne Hogg odeszła na urlop macierzyński, jej koledzy mieli czas i okazję by zbadać nowe muzyczne obszary. Zaczęli serią kameralnych koncertów w Wielkiej Brytanii, podczas których dużo eksperymentowali i improwizowali. Kiedy zaczęli opracowywać kompozycje na swój pierwszy album, "When World's Collide", pojawiła się propozycja, której nie mogli odrzucić: Rob Ayling z wytwórni Voiceprint zaproponował im koncert w katedrze w Lincoln. Nie przygotowali na tę okazję żadnych utworów, wybrali tylko instrumenty i postanowili poddać się całkowicie nastrojowi miejsca.