| |
LP 1 | |
Side A: | |
1. Radio SCG10 | |
2. Horror For Fire | |
3. Shake The Baby Silent | |
4. Like A Bee To The Honey | |
- | |
Side B: | |
1. Apollyon | |
2. SCG10 The Last Hour | |
3. Blow My Fuse | |
4. I Dug A Hole In The Yard For You | |
. | |
LP 2 | |
Side C: | |
1. Zombimbo | |
2. Up To No Good | |
3. SCG10 Demonic Semitones | |
4. Cutterfly | |
- | |
Side D: | |
1. Evil | |
2. Scream Demon | |
3. Carnivore (vinyl bonus) | |
4. SCG10 I Am Here | |
Nikt dokładnie nie wie, ile lat mają fińscy muzycy i jak długo działają na scenie muzycznej. Oficjalnie grają od 1992r., kiedy to w Rovaniemi Mr. Lordi, wokalista, autor i projektant kostiumów, powołał do życia rockowo/heavy-metalowy zespół Lordi. W 2006r. zespół dał się poznać szerokiej publiczności dzięki zwycięstwu w konkursie Eurowizji z utworem “Hard Rock Hallelujah”.
A może cała ta historia jest tylko złudzeniem, błędnym wyobrażeniem i w rzeczywistości Lordi nagrywają muzykę już od lat 70.? Może nagrywali przebój za przebojem i teraz z dumą spoglądają na swój bogaty dorobek? Taka idea kryje się za powstaniem 10. albumu w karierze zespołu, idea jednocześnie absurdalna i genialna: “Killection” to kompilacja, która przedstawia odpowiedź na pytanie, co by było gdyby zespół Lordi działał od początku lat 70. Aby ta fikcyjna kompilacja zabrzmiała jak najbardziej autentycznie, muzycy musieli się przenieść mentalnie do poszczególnych dekad i w ich duchu tworzyć nowe/stare utwory. “Wypożyczyliśmy oryginalne instrumenty i wzmacniacze z tamtych czasów”, opowiada Mr. Lordi. “Utwory z lat 70. nagraliśmy analogowo na 24-ścieżkowym sprzęcie. I korzystaliśmy z prawdziwych organów Hammonda. Świetnie się przy tym bawiliśmy, ale było to też sporym wyzwaniem. Jeśli popełnisz błąd, usłyszysz go na albumie, nie chce być inaczej”.
Jak na prawdziwy album “The Best Of…” przystało znalazł się tam jeden “nowy” utwór z 2019r.