1. Let It Roll | |
2. Ain't No Way To Be | |
3. Only Love | |
4. Gutter Boy | |
5. Kill The Pain | |
6. Come A Day | |
7. Rock 'N' Roll Again | |
8. Bad Sister | |
9. What In The World | |
bonus tracks [Live]: | |
10. Rock And Roll Again | |
11. Bad Sister | |
12. What In The World | |
13. Gutter Boy | |
14. Kill The Pain | |
15. Only Love | |
16. Let It Roll | |
Panuje powszechne przekonanie, że wpływowa hard-rockowa scena w Seattle
powstała na początku lat 90. wraz z pojawieniem się grunge. Wystarczy
jednak zajrzeć głębiej, by się przekonać, że nawet grunge musiał mieć
swoje korzenie. A tworzył je m. in. zespół TKO, a ściślej rzecz ujmując
jego liderzy: Brad Sinsel i Rick Pearce. Zespół powstał w 1977r. i od
razu wpadł w oko (a może raczej ucho) Albatross Productions i już tylko
krok dzielił go od pisania kontraktu z wytwórnią płytową. Tak też się
stało - za sprawą Infinity Records TKO trafił do studia, gdzie przy
współpracy producenta Mike'a Flickera nagrał debiutancki album "Let It
Roll". Album ukazał się na początku 1979r., lecz kampanię promocyjną i
dalszy rozwój zespołu zatrzymał upadek wytwórni, która wypłaciła 6
milionów zaliczki papieżowi Janowi Pawłowi II za jego po części mówiony
album. "Let It Roll" to rockowe brzmienie lat 70., które tak lubimy,
przywołujące porównania z The Who, Davidem Bowie i Queen, lecz słychać
było wyraźnie, że pod gładką produkcją kryje się hard rockowy zespół,
który ma ochotę mocniej przycisnąć.
Zremasterowaną reedycję albumu wzbogacono o 7 utworów bonusowych w
wersji live.