Nazwany na cześć ciężarówki ten amerykański zespół w latach 70. nagrywał album za albumem, ciesząc się powoli rosnącą popularnością. Jednak dopiero wydany w 1980r. album "Hi-Infidelity" sprawił, że REO Speedwagon stali się supergwiazdami. A - wbrew przekonaniu nowych fanów - sława nie przyszła łatwo i z dnia na dzień.

Ten zabawnie zatytułowany album ("Można nastroić pianino, lecz nie można nastroić ryby") ukazał się w 1978r. i był siódmym w dorobku grupy, która po raz pierwszy zaprezentowała na nim bardziej dopracowane i wygładzone brzmienie. Muzycy pochylili się także bardziej nad piosenkami, w których nie było już miejsca na znaną ze wcześniejszych płyt barową improwizację. Na albumie znalazło się kilka utworów, które później definiować będą czysty, lecz agresywny styl grupy: "Roll With The Changes", "Time For Me To Fly" i "Say You Love Me Or Say Goodnight". Za tę nową twórczą energię odpowiedzialna była po części wybuchowa relacja pomiędzy wokalistą Kevinem Croninem i gitarzystą Garym Richrathem, których dzielnie wspierał nowy basista Bruce Hall.

Album powrócił z zremasterowanej kolekcjonerskiej wersji z 16-stronicową kolorową książeczką, w której zamieszczono m.in. nowy wywiad z Kevinem Croninem i wiele rzadkich zdjęć.