Niezwykły album niezwykłego zespołu, którego brzmienie jeden z krytyków określił w bardzo ciekawy sposób: to zupełnie tak jakby The Velvet Underground byli chórkiem Mamas & The Papas, z odrobiną Joni Mitchell, Jesus & Mary Chain, CSN&Y i Pentagle.

Zespół powstał w 2007r., a założyli go rodzeństwo Scott (gitara, sitar) i Kirsty (bas, śpiew) oraz Jen (instr. perkusyjne, śpiew). Nazwa grupy to hołd złożony dzielnicy San Francisco ulubionej w latach 60. ubiegłego wieku przez hipisów. Już po dwóch koncertach zespół zwrócił uwagę Mike'a Scotta, frontmana The Waterboys, który zaprosił go na brytyjską trasę koncertową swojej grupy. Zespół zachwyca rozmachem, psychodeliczno/folkowymi kompozycjami i imponującym brzmieniem. Warto śledzić jego dalsze poczynania.