1. Set And Setting 3:46 | |
2. One Hit 3:19 | |
3. A Way We Glow 2:52 | |
4. On And On 3:35 | |
5. Everything Falling Apart 2:59 | |
6. Big Bounce 4:05 | |
7. See Waves 4:45 | |
8. A Vibration 3:47 | |
9. A Little Love 4:04 | |
10. Double Head 3:48 | |
11. Make It Gold 4:09 | |
12. New Cascade 4:55 | |
13. It's Here 5:19 | |
Pierwszy album w barwach Warp duetu z Portland, który swoim oryginalnym
podejściem do tworzenia muzyki zdradza powinowactwo ze związanymi z tą
wytwórnią Battles i Pivot.
Każdy amator szufladkowania i klasyfikowania rocka będzie miał z Nice
Nice spory problem. Trudno bowiem jednoznacznie określić, czy jest to
rock eksperymentalny, avant-rock czy post-rock. Jason Buehler i Mark
Shirazi, którzy współpracują ze sobą od ponad 15 lat, ale pod
kryptonimem Nice Nice występują od 1999 roku, skutecznie zacierają
subtelne różnice między tymi podgatunkami współczesnego rocka. Sięgając
po elementy utożsamiane z rockiem psychodelicznym, minimal techno,
krautrockiem - ze wskazaniem na Can i Neu! , post-rocka spod znaku
Tortoise, dubu, hipnotycznych plemiennych rytmów i muzyki świata -
gamelan , są oni absolutnie nieprzewidywalni i szaleńczo pomysłowi w
przygotowywaniu swych muzycznych receptur. Tytuł "Extra Wow", sugerujący
extra-zdziwienie, wydaje się w stu procentach adekwatny do wrażenia,
jakie płyta może wywrzeć na słuchaczu. Jednakże dla kogoś, kto jakimś
cudem zetknął się z wczesnymi nagraniami Nice Nice - album "Chrome" z
2003 roku, kilka EP-ek nagranych dla jakichś mikroskopijnych labeli i
kolaboracja z avant-dance'owym Cex'em na jego płycie "Actual Fucking" z
2006 r. , ale też z kilkoma łatwiej już osiągalnymi, późniejszymi
EP-kami z logo Warp, jasne będzie, że nowy album jest logiczną
kontynuacją obranej przez duet drogi, biegnącej z dala od wytyczonych,
wydeptanych szlaków. "Extra Wow" jest efektownym - zniewalającym
słuchacza współbrzmieniem gitar, efektów elektronicznych, zaskakujących
dźwięków i wysublimowanych rytmów - zwycięstwem ducha przygody i
eksperymentu nad panoszącym się na dzisiejszej scenie oportunizmem i
koniunkturalizmem. Wcześniejsze porównania do Battles i Pivot - a do tej
listy dorzucić można również Trans Am i Tussle - nie były kurtuazją.
Jakkolwiek nieco mniej znany, Nice Nice to zespół należący do tej samej
ligi.